Jak znaleźć więcej czasu w ciągu dnia? Zarządzanie czasem.
Problem, zdaje się, bardzo szeroki i znany 🙂 . Z dużym prawdopodobieństwem trafienia mogę zaryzykować stwierdzenie: pewnie chcesz mieć troszkę więcej czasu dla siebie, prawda? 🙂
Oczywiście możesz i jest to nawet wykonalne. Mogę Tobie powiedzieć, z mojego doświadczenia, że teraz robię dużo więcej niż kiedyś, jestem z tym bardziej szczęśliwy i do tego mam więcej czasu wolnego… Brzmi nieprawdopodobnie? 🙂 Ale tak właśnie jest.
I od razu napiszę. Jest to proste, tyle że trzeba z początku dołożyć sporo wysiłku, żeby zmienić w sobie kilka starych nawyków.
Zdradzę Tobie pewien sekret, który jest również w moim kursie, który właśnie przygotowuję, pozwalający najpierw zorientować się w tym co robisz, a potem to zmienić.
Najpierw jeszcze jedna rzecz, bardzo ważna. Jeśli ciężko Ci zmienić cokolwiek, nie obwiniaj siebie (oczywiście innych tym bardziej nie obwiniaj 🙂 ). Rozwój osobisty jest dość ciężki do przeprowadzenia. Jest najważniejszym zadaniem, jakie człowiek ma do zrobienia, ale też i cholernie trudnym 🙂 . Tak więc jeśli coś Ci nie wychodzi, wiedz, że nie jesteś w tym sam/sama i po prostu spróbuj jeszcze raz, i jeszcze raz…
Teraz odnośnie tej wyśmienitej techniki, która jeśli przeprowadzona dobrze i sumiennie, zdziała dla Ciebie cuda.
1. Przez kilka dni na czystej kartce papieru spisuj wszystko co robisz z uwzględnieniem godziny. Na przykład:
6.00 obudziłem się
6.05 wstałem (to już Ci pokaże, że wstawałeś/wstawałaś 5 minut 🙂 )
6.06 poszedłem do łazienki się przemyć
6.15 zjadłem śniadanie i ubrałem się
6.45 wyszedłem do pracy (czyli 30 minut ubierania się i jedzenia)
… (nie ma po co wymyślać całego dnia dla potrzeby wyjaśnienia, ale…)
16.45 po przyjściu z pracy w ramach odpoczynku usiadłem przed telewizorem, żeby „se” pooglądać ( 🙂 )
18.45 wstałem od telewizora i usiałem do komputera przejrzeć maile
19.30 skończyłem przeglądać maile i wziąłem się za pisanie książki… 🙂
… i tak dalej
Spójrzmy na powyższy przykład. Co od razu tu widać? 2 godziny oglądania telewizji i 45 minut przeglądania maili! Czyli uświadomisz sobie na do dokładnie tracisz czas. Oczywiście, jeśli boisz się prawdy, nie zrobisz tego ćwiczenia sumiennie… 🙂 Ale jeśli chcesz więcej spełnienia od życia, to po prostu to zrób, inaczej nic się nie zmieni.
Teraz druga część ćwiczenia powiązana z pierwszą. Czyli zmiana nawyków.
Oczywiście to tylko wstęp do zmiany. Jak już zobaczysz na własne oczy, gdzie czas przecieka Ci przez palce, wymyśl, jak to możesz zmienić i zapisz sobie na kartce obok. Najlepiej jako kontrakcję do konkretnego zmarnowanego czasu.
Na przykład:
Oglądanie telewizji po pracy przez 2 godziny -> zmieniam na wyjście ze znajomymi pojeździć na sankach 🙂 .
Oczywiście samo zapisanie tego da Tobie niewiele, chociaż jest to już coś na początek, bo jest to deklaracją chęci zmiany. Po wyobrażeniu sobie ewentualnych zmian w Twoich rytuałach staraj się jak najczęściej robić to, co zapisałeś/zapisałaś i nie dać się starym nawykom. Wymyślaj nowe, które są dla Ciebie korzystne. Jeśli znudzi Ci się jeżdżenie na sankach lub zniknie śnieg 🙂 wymyśl inne zadania, kto wie, może to pisanie książki przed snem przeniesiesz na 16.00 po przyjściu z pracy? 🙂 Na tym właśnie polega przemiana, z każdym dniem zaczynasz uczyć się coraz lepiej zarządzać swoim czasem i energią… Ale o tym kiedyś indziej.
Zmiana jest dość długim procesem i jest dużo do opisania, więc jeden post nie rozwiąże problemu, ale to jedno ćwiczenie może bardzo Tobie pomóc. Mi pomogło i dlatego się dziś nim z Tobą dzielę. Mam nadzieję, że skorzystasz na tym.
Na dopełnienie dzisiejszego wpisu, dla angielsko języcznych niestety (na razie jeszcze nie dorosłem do tego, żeby tworzyć filmiki wideo), coś od Briana Tracy o zarządzaniu czasem i regule 80-20. Do następnego razu 🙂 .
W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak poczynić przygotowania do tworzenia wideo.
Im więcej głosów za wideo na blogu, tym szybciej zorganizuję studio nagraniowe :), więc piszcie, że chcecie :).
1Pewnie ze podobalyby sie 🙂 jest to wyzsza forma interakcji z uzytkownikiem / czytelnikiem. Zupelnie inaczej czyta sie ciekawie napisany wpis na blogu, a inaczej wypowiedziany ustami autora, patrzac na jego mowe ciala i zachowanie 🙂
2takze warto o tym pomyslec na przyszlosc, tym bardziej, ze „konkurencja” nie spi 😉
wielu sukcesow 🙂
Tak. Świetnie się słucha i ogląda Macieja Wieczorka. Z chęcią oglądam każde jego wystąpienie. Jest dobry i merytorycznie i widowiskowo 🙂 . Co jest ogromnym plusem.
Dzięki Dawid, że wspomniałeś tytuł jego nowego filmiku, okazuje się, że on jest nowy i go wcześniej nie widziałem 🙂 .
Jak uważasz Dawid i jak uważacie moi czytelnicy, czy wpisy wideo takie jak u Wieczorka podobałyby się wam tu na blogu?
Piszcie w komentarzach tutaj 🙂 .
3dzięki Andrzej 🙂 obejrzałem niedawno filmik Macieja Wieczorka pt: „No i to tu rządzi” bardzo mi się spodobało to. Zapisałem się już na subskrypcję „11 mitów o MLM
4No Dawid tylko pogratulować! 🙂
Rozkład dnia masz wzorcowy. Działanie, praca, praca nad sobą, ćwiczenia, nauka, sen. Wszystko zrównoważone. Podejrzewam, że dzięki temu masz dużo energii i mógłbyś robić jeszcze więcej? 🙂
Z drugiej strony to tak zwane jeszcze więcej zaburzyłoby rytm. A regeneracja jest równie ważna jak praca. Jak mówi Maciek Wieczorek na swoim blogu, nie musisz pracować 12 godzin dziennie, jak to jest w naszych czasach hołubione. Przyznam, że zgadzam się z nim. Polecam wszystkim jego wpisy na blogu (wideo) i na jego newsletterze 11 mitów o MLM. Nie tylko bardzo dobra i dająca do myślenia treść, ale i rozrywka zapewniona ze względu na jego przekaz :). To po prostu trzeba zobaczyć. http://www.maciejwieczorek.com/index.php?go=blog
5moje „zarządzanie czasem” wygląda tak:
7:00 (najpóźniej 8:00) pobudka
67:00 – 8:00 medytacja kilka minut, gimnastyka, mycie zębów, śniadanie itd.
8:00 – 17:30 praca nad sobą czyli czytanie mądrych książek, blogów itd, rozmowa ze znajomymi przez internet i na żywo, oraz „działanie”
17:30 – 17:45 zwykły trening, czyli 20x pompki, brzuszki, grzbiety, przysiady
17:45 – 18:00 kąpiel
po 18:00 czas wolny, czyli film, granie w gry komputerowe czy ps3, czytanie książek „non-fiction”
przed 23:00 wieczorna medytacja również przez kilka minut
23:00 sen