Dzisiaj napiszę o bardzo emocjonalnym aspekcie życia wielu ludzi. Będzie to tak naprawdę o systemie wierzeń i przekonań, a te nie bardzo chcą być zmieniane. Szczególnie gdy ktoś CHCE wierzyć w horoskopy. Jeśli nie używasz horoskopów i podobnych, wpis ten nie jest o Tobie, ale i tak może być warto go przeczytać.
Dla mnie astrologia jest tematem bardzo interesującym, gdyż jestem z zamiłowania astro…NOMEM amatorem. Wyobraź sobie zatem taką sytuację, gdy znasz się dość dobrze na mechanice wszechświata, pilnujesz najnowszych badań z zakresu astronomii, astrofizyki, budowy układów gwiezdnych i wiesz mniej więcej jak to wszystko jest zbudowane… i wiesz do tego, że znaki zodiaku są to najczęściej w ogóle nie związane ze sobą gwiazdy oddalone o ogromne ilości lat świetlnych, gdy ktoś inny Ci mówi, że mają wiele ze sobą wspólnego! W dodatku kierują czyimś życiem (!).
Temat astrologii, wróżb i horoskopów jest nie do zbadania, bo jak tu można zbadać, potwierdzić czy obalić czyjeś wierzenia? Nie da się, dlatego nie będę tutaj pisał stanowczych twierdzeń i możesz się nie zgadzać, piszę tylko o moim podejściu i ewentualnych konsekwencjach wierzenia w zabobony itp. Ty zrobisz co zechcesz.
Zacznijmy od…