Optymizm (znany przez większość ludzi) kontra realny optymizm (znany przez niewielu).

Do której grupy siebie zaliczysz? 🙂

Optymizm nam wciskają różne media od najmłodszych lat, jest to bardzo ważne oczywiście i lepiej żeby wciskali optymizm niż pesymizm 🙂 . Czymże on jest? Jest on w uproszczeniu pozytywnym myśleniem bez względu na wszystko.

Czym w takim razie jest realny optymizm? Ano jest pozytywnym myśleniem z uwzględnieniem wszystkiego. 🙂

Jak to się ma w praktyce? Różnica wbrew pozorom jest ogromna.

Prawdę pisząc potrzebujemy obu rodzajów optymizmu i musimy je stosować zgodnie z pewnymi regułami, żeby wycisnąć z pozytywnego myślenia jak najwięcej. O co mi chodzi, jakby? 🙂

Stosowanie wszędzie optymizmu jest często zwykłą naiwnością i/lub ślepą wiarą w coś, co nie istnieje. Realny optymizm w niektórych przypadkach może być zbyt realny i nie być już optymizmem 🙂 .

Teraz jeszcze czym jest realny optymizm. Jest to pogodne nastawienie do życia, z wiarą w siebie i w to, że osiągniemy dużo, wszystko i że w ogóle życie jest piękne. Z jednym zastrzeżeniem – wiemy, że może być inaczej i że coś może się skopać. Parafrazując powiedzenie: wiemy, że szklanka jest do połowy pełna, ale jak z niej upijemy to będzie mniej wody. 🙂

Teraz zastosowanie. Jak to połączyć? Łatwe.

Najlepiej realny optymizm stosować na co dzień, tak po prostu. Jesteś pogodny i dostrzegasz wszystko co piękne i jednocześnie zdajesz sobie sprawę, że może być jakieś niemiłe wydarzenie i jesteś na to przygotowany. W małych tarapatach tak samo: są tarapaty, ale wiesz co się dzieje i wiesz, że z tego wyjdziesz.

Zwykły optymizm najlepiej stosować w sytuacjach beznadziejnych, gdzie potrzebna jest już wiara 🙂 . Załóżmy, że u kogoś realny optymizm nie wyprowadził go z kłopotów i teraz potrzebuje cudu. W tym momencie myślenie o rzeczywistości tylko bardziej dołuje. Potrzeba mu optymizmu. Potrzeba myśleć, że wszystko będzie dobrze, bez względu na wszystko 🙂 . I bez oceniania szans na powodzenie. Potrzeba wiary w powodzenie każdego działania. Czyż nie? 🙂

Ja to stosuję na co dzień i przynosi bardzo fajne rezultaty. Oczywiście wymaga trochę wysiłku i myślenia, ale przecież jesteś tu u mnie i to czytasz, a to oznacza, że jesteś człowiekiem myślącym więcej od przeciętnego człowieka. Spokojnie więc dasz radę, a przynosi to bardzo wymierne korzyści 🙂 .

Będzie dobrze. Zobaczysz, że będzie dobrze 🙂 .